Jak powszechnie wiadomo, strych to miejsce, w którym znaleźć można przeróżne rzeczy. Im dłużej mieszkamy w jednym domu, tym więcej przedmiotów gromadzimy, a sporo z nich ląduje właśnie na strychu. Kiedy niedawno się tam wybrałam, czegoś szukając, natrafiłam na pokaźny stos kolorowych magazynów wnętrzarskich, które 10 lat temu kupowaliśmy szukając inspiracji podczas wykańczania domu. Dlaczego ich nie wyrzuciliśmy? Najwyraźniej 10 lat musiały czekać na swoją drugą życiową rolę. Bo dopiero teraz, omawiając z klasami siódmymi dział repetytorium poświęcony miejscu zamieszkania, pomyślałam o przerobieniu tych gazet na pomoce dydaktyczne.
Uzbrojona w nożyczki przejrzałam każdy egzemplarz w poszukiwaniu zdjęć pomieszczeń, które moi przygotowujący się do egzaminu ósmoklasisty uczniowie mogliby opisać w języku angielskim.
Wycięłam i zalaminowałam dwadzieścia cztery zdjęcia kuchni, salonów i sypialni. Dzięki temu podczas lekcji każda osoba w klasie otrzymała inny pokój, który należało opisać, uwzględniając możliwie jak najwięcej szczegółów.
Ku mojemu zaskoczeniu, wszyscy, nawet ci słabsi uczniowie, bardzo zaangażowali się w to ćwiczenie. W razie potrzeby mogli korzystać ze słowników – tych papierowych, nie internetowych. Widziałam, że podobał im się fakt, że nie robili tego samego. Nie można było pójść na łatwiznę i próbować spisać zdania od kolegi czy koleżanki. Każdy musiał się zmobilizować i wykazać sam. Wszyscy chętnie porównywali swoje pokoje i wyrażali opinie na ich temat.
A ja… mam piękny, stworzony bez zamęczania drukarki, zestaw, który posłuży mi przez kolejne lata.:)
Dodatkowo można zalaminowane zdjęcia wnętrz rozmieścić w różnych miejscach w sali i trochę rozruszać towarzystwo prosząc uczniów o jak najszybsze znalezienie pokoju, w którym znajdują się np. dwie czerwone poduszki ozdobne, …albo cztery czarne krzesła, …albo fioletowe zasłony, itd. Wskazówki podajemy w języku angielskim, np. „Find a room in which there is a black and white carpet”. Uczniowie utrwalają słownictwo związane z domem, ćwiczą rozumienie ze słuchu i spostrzegawczość, a jednocześnie dobrze się bawią mogąc oderwać się od ławek:).